Jaén Blanco, Jaén Negro, Perruno, Pedro Ximénez czyli róż ze stoków Sierra Nevada z ponad 70-letnich winnic. Niezwykłe pochodzenie, niezwykły smak.
naturalne
naturalne
Trend polegający na podkreślaniu ekologiczności usług i produktów jest powszechny i obejmuje również wino, czego dowód stanowi wyodrębnienie nowej kategorii trunków określanych jako naturalne albo też domowe. Czym się one charakteryzują i odróżniają od pozostałych gatunków? Gdzie i jakimi sposobami są wytwarzane? Jakie kryteria muszą zostać spełnione, aby dany wyrób został przydzielony do tej grupy? Poniżej odpowiadamy na te i inne pytania związane z tematem.
Czym są wina naturalne?
W odróżnieniu od innych typów wino naturalne nie podlega żadnym określonym regulacjom. Należy także odróżnić je od wariantów ekologicznych czy biodynamicznych, które już są objęte ściśle wskazanymi zasadami. Jego definicja jest umowna, a nie oficjalna również dlatego, że nie istnieją zestandaryzowane certyfikaty pozwalające na atestowanie produktów. Praktyka pozostaje jednak taka, że do omawianej kategorii zalicza się trunki wytwarzane ze szczepów pochodzących z winnic znajdujących w niedalekiej odległości od punktu sprzedaży. W tym przypadku właśnie lokalność odgrywa ważną rolę, m.in. ze względu na chęć uproszczenia do maksimum procesów transportu i dystrybucji.
Innym nieoficjalnym kryterium stosowanym do definiowania wina naturalnego są wykorzystywane procedury wytwórcze. Przyjmuje się, że w tej grupie znajdują się wyłącznie trunki powstające w sposób nieinterwencyjny, w ramach spontanicznej fermentacji. Brakuje tu miejsca na zaawansowane procedury technologiczne i pełną automatyzację czynności – chodzi o to, żeby proces wytwarzania napoju z winogron był możliwie jak najbardziej organiczny.
Na czym polega produkcja win naturalnych?
Aspektem wyróżniającym wina naturalne jest często anonimowe pochodzenie. Są tworzone w niewielkich, lokalnych piwnicach, z daleka od nastawionych na masową produkcję, komercyjnych winnic prowadzonych przez rozbudowane przedsiębiorstwa. W tym przypadku docenia się charakterystykę szczepu i terroiru oraz kunszt konkretnego winiarza, który wkłada pasję i serce w wytworzenie swojego trunku. To on odpowiada za selekcję i pozyskiwanie winogron, które powinny być zbierane ręcznie lub pochodzić z upraw ekologicznych bądź biodynamicznych, a następnie nadzoruje produkcję.
Również sam proces wytwórczy jest maksymalnie uproszczony i pozbawiony wszelkiego rodzaju dodatków, które stosuje się powszechnie w masowym winiarstwie. Zgodnie z tymi zasadami, rezygnuje się z użycia:
- drożdży,
- siarczynów,
- cukru,
- substancji odżywczych.
Co istotne, pomimo braku tych składników w organicznym procesie fermentacji dochodzi do naturalnego wydzielania się zarówno siarczynów, jak i drożdży, co przekłada się na mętność napoju. Nieinterwencyjna produkcja sprawia, że powstające wino odzwierciedla specyfikę szczepu oraz warunki geologiczne i klimatyczne, w jakich dojrzewa. Przekrój charakterystyki trunków z tej kategorii jest więc szeroki i obejmuje zarówno warianty owocowe, jak i z przewagą kwasowości. Różnorodne jest również zabarwienie, które może być w zasadzie dowolne, począwszy od białego, poprzez różowe, skończywszy na czerwonym.
Naturalna produkcja wina – trend, który przestał być niszowy
Co interesujące, naturalne wino zrodziło się na bazie sceptycznego podejścia do beczkowania. Co do zasady, miłośnicy organicznej produkcji starają się odchodzić od tej metody i sięgają po inne sposoby, np. fermentację w umieszczonych w glebie amforach z gliny (takie techniki stosuje się w Gruzji) czy nalewanie do butelki nie w pełni sfermentowanego soku (Francja), w efekcie czego powstaje lekko musujący napój o bliżej nieokreślonej charakterystyce, którą można poznać dopiero po otwarciu.
Wina naturalne stanowią prawdziwy fenomen ostatnich lat. Popyt na nie rośnie bardzo dynamicznie, w efekcie czego czerpać inspirację z tej metody wytwarzania trunku winnego zaczynają również duże przedsiębiorstwa, reklamując swoje wyroby jako organiczne czy domowe. To najlepszy sygnał pokazujący, że nurt produkcji zgodnej z założeniami entuzjastów naturalności staje się coraz bardziej powszechną praktyką, która rozprzestrzenia się w szybkim tempie.
Jest 20 produktów.
Stefano Legnani to mały producent uprawiający zaledwie dwa hektary, a jego Bamboo Road inspirowane jest bambusowymi laskami otaczającymi winnicę. Zgodnie z tradycją otrzymywana jest z mieszanki Trebbiano, Malvasia, Albana, Vermentino. Ambicją Stefano jest odtworzenie podróży w przeszłość, kiedy nie używano syntetycznych nawozów, a grona fermentowano na rdzennych drożdżach, bez klarowania, filtracji i siarkowania.
Zadziwiający kupaż Hárslevleű pochodzącego z winnicy Tökösmáj oraz Furminta z Palota. Bardzo owocowy, częściowo fermentowany w ceramicznych jajach (popularne wśród wielu biodynamików i naturalistów). Niezwykłe, koniecznie spróbujcie!
Poważne El Rosado de Padilla, to różowy Monastrell z 30-letnch winnic Finca Puerto La Harina w Villena. Wspaniały róż!6
Blaufränkisch pięknie pokazujący różnorodność gleb w regionie Mittelburgenland: np. glinę i wapień – a tym samym głębię i delikatność w kieliszku. Grona zbierane z około 30 parceli, gdzie winorośl ma od 5 do 35 lat. Beztroskie wino na każdy dzień i każdą okazję.
Ultra soczysty Pét-Nat na bazie Sylvanera (60%) i Pinot Gris oraz kilkunastu innych szczepów alzackich, które stanowią w sumie ok. 10% kupażu. Niezwykła złożoność i głębia. Bierzcie i pijcie!
Tokajski Furmint z ponad 40-letnich krzewów od uczennicy Marty Wille-Baumkauff, Tímei Éless, nowej, naturalnej gwiazdy węgierskiego winiarska, która zasłynęła uroczym bon-mote: "kobiety zwykle dostają w prezencie biżuterię, ja dostałam od męża beczkę"...
Missatge En Una Ampolla czyli "wiadomość w butelce" - nie od Stinga i The Police ale od uznanego już katalońskiego naturalisty. Do przeczytania ;)
Organiczna Valpolicella Ripasso Superiore od braci Pra. Wytworzona znanymi od pokoleń rzemieślniczymi metodami
Flonflons czyli stare śpiewki, bo Grenache i Syrah zawsze dają owocowo-ziołowe, potoczyste wino. Rzecz jasna wyłącznie w wersji naturalnej.
Mea Culpa, to również swoiste wyznanie: brak jakichkolwiek upiększeń, spontaniczna fermentacja, dojrzewanie w ceramicznych "jajach" oraz ...nieśmiałość, a przy tym atrakcyjność godna poczucia winy ;-)
Catartico to pomarańczowe wino winifikowane z lokalnych gron Catarrato. Cytrusowe, dymne i pikantne. Znakomite w kuchni!
Lanzaga to kręgosłup projektu Telmo Rodrigueza, tożsamość, najczystszy wyraz pracy w Lanciego. Szacunek dla miejsca, którego rezultatem jest bogaty i złożony wyraz wina. Rioja z prawdziwym poczuciem miejsca; poważna i wyrafinowana, która wspaniale się starzeje.
Wina naturalne bez klarowania lub filtracji z minimalnym dodatkiem siarki, jeśli uzna się to za konieczne. Produkcja jest mikroskopijna, ale wynik jest bardzo przekonujący. Amós Bañeres produkuje subtelne i eleganckie wina z wielką precyzją i złożonością, ale jednocześnie o ogromnej pijalności.
W ostatnich latach Amós dużo doradzał i podróżował na Wyspy Kanaryjskie, aby wspierać lokalne projekty. Podczas jednej ze swoich podróży znalazł winnicę, która go zachwyciła. Tutaj rodzi się Chaxiraxi Listán Blanco ( to lokalna nazwa palomino )
Biodynamiczne Temranillo z niewielkim dodatkiem Graciano, ze starych, ponad 50-letnich krzewów porastających wapienne skały na wysokości 646 metrów n.p.m. Bądź moim natchnieniem, jak śpiewał niezapomniany Andrzej Zaucha.
* David Sampedro i Melanie Hickman to ludzie stojący za sukcesem Bodegas Bhilar. On pochodzi z Elvillar, a ona przeprowadziła się z Hawajów, aby rozpocząć nowe życie w otoczeniu winnic w sercu Rioja Alavesa. Tworzą różne kolekcje, w tym trzy wina pod marką Struggling Vines, pochodzące ze starych winorośli uratowanych dzięki Melanie, która zainwestowała swoje pieniądze emerytalne i nazwała je imieniem swojego ukochanego zmarłego psa Hapy.
Uczeń słynnego Gravnera z kultowym i chyba ikonicznym winem biodynamicznym. Dla koneserów win naturalnych.
Uczeń słynnego Gravnera ale spokojniejszy :) Wino bardziej bursztynowo - pomarańczowe niż białe. Dla koneserów win naturalnych.
Fulvio Bressan twierdzi, że konsumpcja Pinot Noir wcześniej niż 5 lat po zbiorach to dzieciobójstwo.
Ego Bressana jak wiadomo jest ogromne, to całe swoje słynne ego włożył w arcyciekawy kupaż Schiopettino i Cabernet Franc.
