„Szczególnie lubię to wino, które jest swego rodzaju hołdem dla border collie, który mieszkał z nami przez piętnaście lat. Otto to najmłodsze wino jakie mamy, świeże, gotowe do picia. Wino, które zawsze należy mieć w piwnicy”. Tyle Graziano Prà, a my dodamy, że to świetny partner przy stole!
Wina
Jest 34 produktów.
Smakowite Sylvánské Zelené od biodynamicznych producentów z Moraw z genialną etykietą. Na piknik/imprezę jak znalazł!
Mamy tutaj fanów wina eko? Warto spróbować, szczególnie w upalny wieczór.
Białe cuvee z biodynamicznej winnicy Meinklang. Lekko, świeżo i przyjemnie.
Musaguzzo, jak mówi Andrea, to miejsce i stan umysłu, który przywołuje formę, jaką chcieliśmy dla naszego ponownie fermentowanego wina. Miękki i pionowy „pet nat”, który jest ostry i żywy, aromatyczny i gasi pragnienie. Wino, które nie zdradza swojej dzikiej natury i nie zna granic.
„Czarny, jakiego nigdy nie zobaczysz w życiu, tak słodko czarny” – śpiewał poeta. I takie właśnie jest to wino na bazie Syrah i jego ciemne, słodkie odcienie, jak letnia noc, gotowe Ci skraść serce.
Super smaczny i doskonale zbalansowany między pestkowymi owocami i rozdrobnionymi jabłkami w Hárslevelü oraz ostrą kwasowością, jasnością i mineralnością z Juhfark. Smakuje jak letnia mikstura z polnych kwiatów, białych owoców, zielonych jabłek i cierpkich cytryn z subtelną drożdżową nutą, która łagodzi intensywną kwasowość.
80% Pinot Noir, 20% Blaufrankisch i Zweigelt (25 mg/l) - zamykany kapslem różowe frizzante. Bardzo niebezpiecznie pijalne!
Morawski Ryzlink Rýnský w niebieskich okularach (etykieta!). Świeży, lekki i pachnący kwiatami. Koniecznie spróbujcie!
Tamlyn Currin z portalu Jancis Robinson: "Wsadziłam go do lodówki na pół godziny, zanim spróbowałem po raz pierwszy, i gdy był jeszcze zimny, smakował street artem (czerwony, fioletowy, czarny rozpryskiwany na cegłach, chodnikach, dachach). „Krumping!” – napisałem, nie mogąc wymyślić ani innego słowa, aby opisać fenomenalną, nieskrępowaną, hipnotyzującą energię tego małego wina. Rozgrzewając się w kieliszku i butelce, smakował jak ragtime jazz, jak słodka melodia wiśni maraschino, grając głośniej i bardziej natarczywie, budując w ten sposób urokliwy finisz. Mogłabym, nabazgrałam w notesie, pić to każdego dnia mojego życia!"
Mieszanka Welschrieslinga, Pinot Gris i Traminera, wszystkie poddane 5-7 dniowej maceracji na skórze. Certyfikowana hodowla biodynamiczna, spontaniczna fermentacja w stali nierdzewnej, brak filtrowania i klarowania oraz bardzo niska zawartość siarczynów. Naturalnie mętne, nuty moreli i złocistych jagód.
Pét-Nat Tornado na bazie szczepu Veltlínské Zelené (czyli Gruüer Veltlinera), nawiązujący swą nazwą do żywiołu, który niemal zniszczył w 2021 roku winnicę, z której jest wytwarzany. Dziki i niepohamowany jak wiatr!
Dla fanów lekkich i organicznych win: biodynamiczne Beaujolais Villages w świetnej relacji cena/jakość
Piękne i złożone Bordeaux na bazie Merlo i Cabernet Franc, dające niezwykłą przyjemność przy stole. Mnóstwo owocu, świeżość i tanina. Czego chcieć więcej do burgera wołowego?
Nach od staroczeskiej nazwy koloru tego wina. Typowe wiejskie morawskie czerwone wino, jakie się piło przed pojawieniem się nowych dębowych beczek, odkwaszaczy, fałszywych tanin i innych wynalazków ukrywających lekki, jasny, charakter lokalnych win. Klasyczna soczystą morawska czerwień, wino, które można pić nawet bez umiaru....
Na ten moment, gdy magnum wydaje się zbyt dekadenckie, ale zwykła 750 po prostu nie wystarczy.
Porywający pét-nat na bazie Catarratto z bogatych w żelazo wapiennych zboczy w północno-zachodniej Sycylii, bez jakichkolwiek dodatków. Żywe arcydzieło!
To wino pochodzi z historycznej winnicy należącej do rodziny Prà i jest wynikiem długich dyskusji, w których nic nie zostało pozostawione przypadkowi: Monte Grande jest po prostu wspaniałym winem, jak wina z Collio czy Burgundi. Mistrzostwo świata!
HAPAX, to z greki ἅπαξ (hápax) jeden raz. Jeden jedyny, bo był to teoretycznie jednorazowy projekt w związku ze słonecznym rocznikiem 2019, jednak był tak udany, że winiarze postanowili, to niezwykle charyzmatyczne, pomarańczowe wino, tworzyć w kolejnych latach. I oto mamy HAPAX 2021, pełne dzikości, głębi i powabu wino. Biodynamiczny magnetyzm!
Jardin du Poira czyli 30 miesięcy winifikacji i dojrzewania w używanych beczkach! Szaleństwo? Nie, po prostu słoneczny rocznik, a zatem wina pełne obfitego i skoncentrowanego owocu, wprawdzie z wysokim poziomem alkoholu, tu 14%, ale z genialną, równoważącą to "piekło", kwasowością. Oczywiście jak przystało na ów niesamowity due twiniarzy-lekarzy, brak jakichkolwiek dodatków, w tym siarkowania. I wbrew powszechnej opinii, wino może starzeć się bez problemu przez najbliższe 10-12 lat. Niebywałe!
"Dangerously drinkable.Approach at your own risk." Ostrzeżenie nie bez przyczyny widniejące na kontretykiecie, tego kultowego już wina z parceli Sahara w Wielkopowłowickim subregionie Moraw.
Paul-André Risse i Anouk Lavoie-Lamoureux oraz ich Côt, w szerokim świecie znany również jako Malbec. Historia, która rozpoczęła się od przypadkowej degustacji butelki Bruno Alliona w październiku 2016 roku. Bruno poszukiwał następców, którzy przejęliby jego winnice, które uprawiał na 13 hektarach położonych na najpiękniejszych siedliskach wokół Thésée. Spotkanie zakończyło się zobowiązaniem do przejęcia 4,9 hektara winorośli i 1,6 hektara ziemi pod nowe nasadzenia w Thésée i Monthou-sur-Cher. Bo jak tu się nie zakochać w tych południowych zboczach, opadających w kierunku Cher i spoglądających na wieżę wiejskiego kościoła oraz tradycyjnych piwnicach wkopanych w kamień tufowy, gwarantujących najlepsze warunki dojrzewania? Piękna historia i takież wino!
Vall Llach's Embruix (wymawiane embrusz), oznacza „urzekający” w języku katalońskim, a nazwa, wraz z symbolem pełni księżyca na etykiecie wina, jest świadectwem, że biodynamika ma tu szczególne znaczenie.
Odlotowy Riesling z 55 letnich krzewów, pokazujący finezję żwirowych gleb równiny Scherwiller. Koncentracja, głębia i niezwykła wprost możliwość dojrzewania: 20 lat to minimum!
Rewelacyjny Pinot Noir od biodynamicznego producenta z Burgundii, czysto i elegancko!
Riesling o pięknej intensywności aromatycznej z granitowej gleby Grand Cru Frankstein o niezwykłej głębi, mineralności i bogactwie. Doskonałe wino z wielkim potencjałem leżakowania, co najmniej 10 lat, jak skromnie podaje producent. Warto dać się ponieść...
Ansonaco czyli niesamowite wino na bazie szczepu Ansonica ze skalistej wyspy Giglio u wybrzeży Toskanii. Czegoś takiego nigdy nie próbowaliśmy. Nie schładzać, pić w temperaturze 12 stopni. Czyste szaleństwo i takież terrroir.
15 km od głównego krateru Etny i 20 km od Morza Jońskiego czyli Vinupetra. Krzewy Nerello Mascalese (80%) i Capuccio oraz Grenache i tzw. Franchisi. Wino niesamowite, medytacyjne, pełne etneńskiej mineralności i jońskiego piękna oraz głębi.
Niesamowite wino, stworzone z tradycyjnych i starożytnych gron wyspy Giglio: Sangiovese, Grenache, Malvasia Nera, a także czarnego Moscato i Vermentino, Trebbiano oraz innych w niewielkich ilościach. Wszystko fermentowane wspólnie. Tego trzeba spróbować!
Wino "sans soufre ajouté" bez dodatku siarki. Certyfikowane przez stowarzyszenie Demeter co gwarantuje, że nie były przy produkcji stosowane syntetyczne nawozy, czy chemiczne środki ochrony roślin, a w procesie przetwórczym sztuczne dodatki.
Trudno o bardziej autorskie i 'terroirystyczne' wino, niż od wojownika Guiberta. Jedyne wino spoza Bordeaux sprzedawane en primeur.
Białe Saumur w pełnej krasie, a do tego z amfory. Cudownie pachnące i głęboko mineralne Chenin Blanc od Thierry Germaina, to naprawdę piękna opowieść.
Niewielka działka (0,2 ha!) w pobliżu krateru Etny obsadzona 100-letnimi krzewami Nerello Mascalese (80%), Nerello Capuccio oraz Grenache. Vinupetra VitiCentenarie czyli opus magnum dla win etneńskich. Głębokie i odurzające, jedwabiste i olśniewające wino, pełne wulkanicznej mineralności i morskiej, jońskiej słoności. Jedynie 1100 butelek!
Niesamowity Shiraz z ponad stuletnich krzewów. Uprawa biodynamiczna, niskie zbiory i genialna jakość gron. Według producenta, Mount Edelstone jest najdłużej produkowanym winem typu single vineyard w Australii (od 1952 roku). Nazwa zaś nawiązuje do winnicy, w której znaleziono kamienie szlachetne (z niemieckiego Edelstein czyli klejnot). Nieprawdopodobne wręcz wino o kosmicznej wprost jakości, sprzedawane w eleganckim opakowaniu.
Prawdopodobnie najlepsze australijskie wino, do tego pochodzące z uprawy biodynamicznej, powstające jedynie w najlepszych rocznikach (jak 2017) i mogące się starzeć nawet ponad 35 lat. Winnica Hill of Grace, z której pochodzą grona Shiraz do produkcji tego wina, została zasadzona w 1860 r., zaś rodzina Henschke zarządza nią od 109 lat. W związku z tym, że filoksera ominęła Barossę i Eden Valley, możemy się cieszyć 160 letnimi krzewami i nadzwyczajną jakością owocu. Swoją nazwę winnica (i wino) zawdzięcza protestanckiemu kościołowi, wybudowanemu w 1860 r., który nazwano z niemiecka Gnadenberg czyli Wzgórze Łaski, owo angielskie Hill of Grace. Sprzedawane w drewnianym opakowaniu. Fenomenalny poziom!
