Kupaż lokalnych szczepów (Arinto (40%), Fernão Pires (40%) i Sauvignon Blanc (20%)) - wino smakowite i bezpretensjonalne.
Styl
Jest 21 produktów.
Lekkie, białe wino z Doliny Rodanu, niezobowiązujący kompan lekkich kolacji.
Z misją poszanowania bioróżnorodności reaktywowano kilka starych białych winorośli w Dão, wykraczając poza odmianę Encruzado, która dominuje w regionie. Ta etykieta jest wynikiem połączenia prawie zapomnianych odmian, takich jak m.in. Borrado das Moscas, Rabo de Ovelha, Cercial.
„Szczególnie lubię to wino, które jest swego rodzaju hołdem dla border collie, który mieszkał z nami przez piętnaście lat. Otto to najmłodsze wino jakie mamy, świeże, gotowe do picia. Wino, które zawsze należy mieć w piwnicy”. Tyle Graziano Prà, a my dodamy, że to świetny partner przy stole!
Wina pet-nat to skrót od pétillant-naturel czyli naturalne musowanie. Wino jest butelkowane ale fermentacja trwa nadal, stąd obecność CO2. Ożywcze, radosne - niech tylko zaświeci słońce i można witać nim wiosnę!
Pet-nat z podkrakowskiej winnicy - Jura. Delikatne niskoalkoholowe wino musujące. 100% Seyval Blanc. Idealne na lato.
Blush Sauvignon czyli zarumienione Sauvignon Blanc z dodatkiem Merlot. Przepiękna, delikatnie różowa barwa. Niesamowity aperitif oraz wspaniały towarzysz do wielu poraw.
Morawski Ryzlink Rýnský w niebieskich okularach (etykieta!). Świeży, lekki i pachnący kwiatami. Koniecznie spróbujcie!
Aromatyczna Malvasia of Candia, winorośl pochodzenia kreteńskiego, która była rdzennym emilianem od wielu stuleci. Macerowana przez dwa dni ze skórkami, ma prawie złocistożółty kolor, bardzo aromatyczny i charakterystyczny gorzki posmak.
Dla fanów lekkich i organicznych win: biodynamiczne Beaujolais Villages w świetnej relacji cena/jakość
Cinciallegra, dzięki krótszej niż w przeszłości maceracji na skórach, staje się tym samym pet-natem o szalonej osobowości, pełnym smaku spod znaku cytrusów i doskonałej kwasowości. Ogromna przyjemność!
Ten cuvée to mieszanka Clairette, Ugni blanc i Vermentino, wszystkie uprawiane organicznie i zbierane ręcznie.
Siostra małego Jo, Jeanne, to klasyczne vin de soif. Trudno się oderwać od tego soczystego, owocowo-ziołowego i odświeżającego wina. Pić z umiarem, butelka szybko się kończy...
Pur Jus, jak mawiają Francuzi. Niezwykle pijalne, świeże soczyste Villages z aromatami małych czerwonych owoców, z bardzo delikatnymi taninami i doskonałą pijalnością. Glou glou!
Molinara, rodzima winorośl regionu, uprawiana na przepięknych tarasach zwanych lokalnie Marogne. Biało-różowa wapienna gleba dopełnia obrazu niezwykle ciekawego musującego, różowego wina.
Monticelli Bianco to wino pomarańczowe, wspaniała interpretacja Garganegi z dodatkiem szczypty Trebbiano di Soave pozostawionej do maceracji na skórkach przez długi czas. Wspaniała interpretacja jak wszystkie wina utalentowanej Silvii Tezzy!
Ten cuvée to mieszanka Clairette, Ugni blanc i Vermentino, wszystkie uprawiane organicznie i zbierane ręcznie.
Friulano, Muszkat i Riesling z Kalifornii? Czemu nie! A jeśli jest to wersja pomarańczowa, do tego bez jakichkolwiek dodatków, to tym bardziej spróbujmy. Rut to w końcu, wnosząc ze starotestamentowego imienia, wierna towarzyszka, podobnie jak jej wino, zaś Tatto, to po prostu z włoskiego lekkość. Delikatne, amerykańskie wino?! My też byliśmy w szoku.
Druga ojczyzna Pinota to Nowa Zelandia. A Nowa Zelandia zaczęła się od winnicy Cloudy Bay.
Pinot Noir z lieu-dit Les Châtaigniers w Saint Aubin, z winnicy o powierzchni 60 arów, 35-letnie winorośle, czerwone margle. Wydajność 48 hl/ha. Uprawa biodynamiczna. Czego chcieć więcej?
W zimnym terroir Hautes Côtes, na wysokości 400 m na zboczu gliniasto-wapiennym, posadzono 70-letnie winorośle „en foule” – oldschoolową mieszankę Gamay, Pinot Noir i Chardonnay. Unikalne spojrzenie w przeszłość Burgundii. Lekko zabarwione i pachnące a przy tym wyrafinowane i oparte na terroir vin de soif. Strzeżcie się.
