Retsina to słynne tradycyjne greckie wino cieszące się popularnością od co najmniej 3000 lat. Można je znaleźć w kartach win każdej greckiej tawerny, nawet najbardziej wyrafinowanych restauracji, a naturalna Retsina rodziny Kioutsoukisów na bazie szczepów Assyrtiko i Roditis, zachwyci każdego. Najlepsza jakiej kiedykolwiek próbowaliśmy!
Kraj
Jest 20 produktów.
Cuvee z relatywnie młodej (2011) ale już uznanej winnicy Budahazy. Tylko wyjątkowe roczniki mogą nosić nazwę 4:20. Wolna poezja w butelce.
Oszałamiająco aromatyczna, węgierska odmiana Irsai Oliver, spontanicznie fermentowanana i butelkowanych bez filtracji, tak jak stworzyła ją natura.
Alchymiste to mieszanka 50% Roditis, 20% Moscateli, 10% Vostilidi, 10% Robola i 10% Muscat. Winifikacja obejmuje spontaniczną fermentację drożdży, minimalne zasiarczenie, a wina są butelkowane nieoczyszczone i niefiltrowane. Winorośl nie jest nawadniana, a plony są naturalnie niskie.
To wino uwodzi. Uwodzi, a my stajemy się zachłanni. Bo któż nie miałby ochoty na biodynamicznego, różowego Zweigelta znad Balatonu?
Zadziwiający kupaż Hárslevleű pochodzącego z winnicy Tökösmáj oraz Furminta z Palota. Bardzo owocowy, częściowo fermentowany w ceramicznych jajach (popularne wśród wielu biodynamików i naturalistów). Niezwykłe, koniecznie spróbujcie!
Zachwycający Balaton, głównie na bazie Olaszrizlinga z dziesięcioprocentowymi dodatkami w postaci Tramini i Sauvignon Blanc, dojrzewający częściowo w amforach i minimalnie siarkowany przed butelkowaniem (10 mg/l). Piękne wino o niezwykłej głębi.
Kékfrankos to odmiana przynależna do Sopronu, tutaj ma swoje źródło, zaś Balf to mała wioska nad jeziorem Nezyderskim, gdzie znjadują się liczne źródła termalne. Wkrótce po upadku żelaznej kurtyny ojciec Franz Weninger zainteresował się winnicami za granicą Węgier, a teraz Franz junior czerpie dziś z tej decyzji zyski, produkując tutaj Kékfrankos (czyli austriacki Blaufränkisch). Stylistycznie dość podobne do swoich towarzyszy z Burgenlandu, ale ze względu na różne terroir mają swój własny charakter.
Tokajski Furmint z ponad 40-letnich krzewów od uczennicy Marty Wille-Baumkauff, Tímei Éless, nowej, naturalnej gwiazdy węgierskiego winiarska, która zasłynęła uroczym bon-mote: "kobiety zwykle dostają w prezencie biżuterię, ja dostałam od męża beczkę"...
Niezwykły kupaż trzech klasyków, Merlot i dwóch Cabernetów, towarzyszący soczystemu i potoczystemu Kekfankosowi znad Balatonu. Doborowe towarzystwo.
Fehérburgundi czyli Pinot Blanc. Wiąże się z tym zabawna historia, bo tak naprawdę, to miało to być... Pinot Noir, ale ktoś po drodze zawalił i dzięki temu mamy arcy-piękne wino o, przypominających wiosnę aromatach, kwiatowej łąki. Głęboka mineralność i pobudzająca apetyt słoność. Śmiało!
Pomarańczowe niskointerwencyjne wino — zamknięte w butelce słońce znad Balatonu. Kristinus to położone na południowo-zachodnim brzegu Balatonu, gospodarstwo winiarskie, które uzyskało certyfikat Demeter we wrześniu 2022 roku. Promuje bioróżnorodność, co przyczynia się do wysokiej jakości zbiorów.
Kékfrankos to nie tylko odmiana w regionie - to kwestia kulturowa. To tożsamość i tradycja, bez których nie możemy się obejść. Starannie zbierane winogrona pochodzą z winnicy Vári i aby zachować smak owoców i ich przyprawowy, świeży charakter, do leżakowania zostały użyte duże używane beczki.
Kamienne z nazwy i kamieniste z natury, Vino di Sasso (wino z kamienia) pochodzi z wapiennych zboczy góry Ainos – w południowej części greckiej wyspy Kefalonia.
Nimbus Ritinitis czyli pomarańczowa chmura, przedstawia krajobraz winnic rodziny Kioutsoukisów we wczesnych godzinach wieczornych. Ziołowo-roślinna, pomarańczowa retsina. Cudo!
Ekscytujące, orzeźwiające, po prostu wspaniałe i intrygujące, naturalne, mętne wino musujące pét-nat na baie Furminta z winnic w Tokaj-Hegyalja, Tállya, Dukát-dűlő. Pierwsze pétillant-naturel w Tokaju. Dziki odlot!
Wino z tokajskiej winnicy Hetény zasadzonej w 2015 roku. Uderzająco rześkie i mineralne, kwiatowo-owocowe wino. Zjawiskowa rzecz!
Dimitrios Kioutsoukis: 'W 2017 roku moje dwie córki wychodziły za mąż i poprosiły mnie o zrobienie dobrego wina musującego na wesele. W tym czasie miałem fermentujący moszcz Xinomavro, wrzuciłem więc do kilku butelek trochę moszczu, a resztę napełniłem Nimbusem Albusem z zeszłego roku. I tak to wino rozpoczęło swoją podróż…'
Bergamotowo-ziołowy aromat krótko macerowanej Malagousii jest umiejętnie połączony z klasą i świeżością Xinomavro. Orzeźwiające, jak chłodne świeże powietrze w gorące letnie popołudnia.
Na etykiecie możemy zobaczyć scenę tradycyjnego greckiego teatru cieni, zwanego Karagiozis. Karagiozis był Grekiem, który zawsze był przeciw bogatym zdobywcom, którzy byli odpowiedzialni za degradację podbitego kraju. Podobnie jak Karagiozis, wina naturalne „walczą” z przemysłowymi winami, które są częścią największego problemu naszego świata, degradacji przyrody.
A do tego zadziwiające aromaty polnych ziół, żeby wspomnieć tylko wawrzyn i krwawnik.
