Sauvignon Blanc pochodzące z bardzo szczególnego obszaru w Cachapoal, bezpośrednio u podnóża Andów. Chrupkie, świeże i pełne aromatów agrestu, guawy i białego pieprzu wino. 92 punkty od Jamesa Sucklinga.
Do potraw
Jest 54 produktów.
85% Merlot, 10% Cabernet Sauvignon, 5% Syrah, aromaty czerwonych owoców, truskawek i jeżyn, skoncentrowane i krągłe. Idealne na piknik, imprezę czy do grilla.
James Suckling i 91 punktów: "Świeże, czarne porzeczki i rozgnieciony czarny pieprz oraz fiołki, ziarniste taniny i pikantność umami wraz z soczystym zwieńczeniem".
Zadziwiający kupaż Hárslevleű pochodzącego z winnicy Tökösmáj oraz Furminta z Palota. Bardzo owocowy, częściowo fermentowany w ceramicznych jajach (popularne wśród wielu biodynamików i naturalistów). Niezwykłe, koniecznie spróbujcie!
Gere Attila Winery to firma rodzinna założona w 1991 roku i obecnie jedna z najważniejszych winnic na Węgrzech. Attila Gere - pierwotnie leśniczy i właściciel firmy - w 1994 roku otrzymał tytuł Węgierskiego Winiarza Roku. Tu jego interpretacja Cabernet Sauvignon.
Zachwycający Balaton, głównie na bazie Olaszrizlinga z dziesięcioprocentowymi dodatkami w postaci Tramini i Sauvignon Blanc, dojrzewający częściowo w amforach i minimalnie siarkowany przed butelkowaniem (10 mg/l). Piękne wino o niezwykłej głębi.
Kékfrankos to odmiana przynależna do Sopronu, tutaj ma swoje źródło, zaś Balf to mała wioska nad jeziorem Nezyderskim, gdzie znjadują się liczne źródła termalne. Wkrótce po upadku żelaznej kurtyny ojciec Franz Weninger zainteresował się winnicami za granicą Węgier, a teraz Franz junior czerpie dziś z tej decyzji zyski, produkując tutaj Kékfrankos (czyli austriacki Blaufränkisch). Stylistycznie dość podobne do swoich towarzyszy z Burgenlandu, ale ze względu na różne terroir mają swój własny charakter.
Hidaspetre, niezwykła dolina i takaż winnica nazwana jej imieniem. Otoczona lasami, pełna bioróżnorodności i tego co najważniejsze dla winolubów, genialnego Kékfrankosa, pieprznego, eleganckiego, z zachwycającym owocem i doskonałą wprost pijanością. Just do it!
Musar Jeune White to niebeczkowa mieszanka Viognier, Vermentino, Chardonnay z młodzieńczych winorośli z Doliny Bekaa.
Tokajski Furmint z ponad 40-letnich krzewów od uczennicy Marty Wille-Baumkauff, Tímei Éless, nowej, naturalnej gwiazdy węgierskiego winiarska, która zasłynęła uroczym bon-mote: "kobiety zwykle dostają w prezencie biżuterię, ja dostałam od męża beczkę"...
Fehérburgundi czyli Pinot Blanc. Wiąże się z tym zabawna historia, bo tak naprawdę, to miało to być... Pinot Noir, ale ktoś po drodze zawalił i dzięki temu mamy arcy-piękne wino o, przypominających wiosnę aromatach, kwiatowej łąki. Głęboka mineralność i pobudzająca apetyt słoność. Śmiało!
Pomarańczowe niskointerwencyjne wino — zamknięte w butelce słońce znad Balatonu. Kristinus to położone na południowo-zachodnim brzegu Balatonu, gospodarstwo winiarskie, które uzyskało certyfikat Demeter we wrześniu 2022 roku. Promuje bioróżnorodność, co przyczynia się do wysokiej jakości zbiorów.
Kékfrankos to nie tylko odmiana w regionie - to kwestia kulturowa. To tożsamość i tradycja, bez których nie możemy się obejść. Starannie zbierane winogrona pochodzą z winnicy Vári i aby zachować smak owoców i ich przyprawowy, świeży charakter, do leżakowania zostały użyte duże używane beczki.
Żywa, świeża i obłędnie owocowa Kadarka z drzewek bonsai, jak stuletnie winorośle owego szczepu nazwał pewien japoński turysta. I tak już zostało! Co ciekawe, klony z tych jakże wiekowych krzewów, są włączone do badań Instytutu w Pécs, więc już w tym winie mamy nieco klonów stulatków, posadzonych w Baranyavölgy i Virághegy.
Ekscytujące, orzeźwiające, po prostu wspaniałe i intrygujące, naturalne, mętne wino musujące pét-nat na baie Furminta z winnic w Tokaj-Hegyalja, Tállya, Dukát-dűlő. Pierwsze pétillant-naturel w Tokaju. Dziki odlot!
Wino z tokajskiej winnicy Hetény zasadzonej w 2015 roku. Uderzająco rześkie i mineralne, kwiatowo-owocowe wino. Zjawiskowa rzecz!
Mandolás
jest jedną z winnic Oremus i jest obsadzona wyłącznie Furmintem, najszlachetniejszą odmianą regionu.
Miasto Franschhoek pierwotnie nazywało się Oliphants Hoek, co oznacza Słoniowy Zaułek, a zostało tak nazwane na pamiątkę stad słoni, które licznie wędrowały po okolicznych wzgórzach i dolinach. Przez pobliską przełęcz górską te majestatyczne stworzenia przemieszczały się między swoimi letnimi i zimowymi pastwiskami. Do dziś dolina Franschhoek ma słonia jako swój symbol. Ostatniego słonia widziano opuszczającego dolinę pod koniec XIX wieku, fakt ten stanowi inspirację dla tego charakterystycznego wina.
